piątek, 13 lutego 2015

Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić

(40) Wtedy przyszedł do Niego trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić. (41) A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: Chcę, bądź oczyszczony! (42) Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony. (43) Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, (44) mówiąc mu: Bacz, abyś nikomu nic nie mówił, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich. (45) Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego. (Mk 1)
Czyż to nie jest piękne - Jeśli zechcesz?!
Zdecydowana większość z nas uważa, że nam się coś należy, a tu ten trędowaty zaczyna Jeśli zechcesz!






11 komentarzy:

  1. Piękny tekst:) Przypomina mi się rozważanie podczas jednej z ostatnich homilii. Jak to jest, że często kiedy stajemy przed Panem Bogiem opowiadamy o naszych planach na życie, prosimy o pomoc w ich realizacji i jeśli osiągniemy nasze cele to definiujemy to jako Boże błogosławieństwo.
    A co się dzieje kiedy Pan Bog ma inny plan dla nas? Może jednak potrzeba na modlitwie bardziej słuchać? Co dzieje się w nas kiedy spada na nas coś trudnego, o czym nawet nam się nie śniło?
    Czy mamy dość wiary żeby powiedzieć: Oto ja służebnica Pańska....
    Wtedy dopiero weryfikuje się nasza wiara...
    Znam zakonnicę, która żyje z rakiem mózgu. Powiedziała TAK; jest radosna, kochana i jest szczęśliwa bo tak bardzo zaufała....ma się wrażenie, że osiągnęła już raj na ziemi, a to podobno domena świętych:)
    Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających, dziękuję gospodarzowi:)
    Chciałoby się powiedzieć"Pokój temu blogowi"
    Krystyna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tak to najczęściej jest, że my mamy sami swój własny plan na swoje życie i nasz stosunek do Boga pozostaje w tej samej proporcji, co Jego spełnianie tego naszego planu.
      Tymczasem to On wie, czego nam naprawdę potrzeba i dokładnie to chce nam dać.

      Usuń
    2. Sluszne slowa i pytanie czy mowimy Panu Bogu tak w nieszczesciu chorobie.Mysle ze nie tak od razu.Wiem po sobie ze pogodzenie sie z choroba nie przychodzi tak latwo i to wymaga czasu.Rowniez ciesze sie ze istnieje ten blog.pozdrawiam monika

      Usuń
    3. Poza tym Leszku nie wszystkie cierpienia zsyla nam Bog.Czesc wynika z zaniedban ludzkich.Gdybym jako dziecko byla leczona inaczej by to wygladalo.Ale coz tak jest.

      Usuń
    4. Powiem więcej - Bóg NIGDY nie zsyła na nas żadnych nieszczęść. On je czasami do nas dopuszcza, jeśli z nich da się wyciągnąć jeszcze większe dobro.

      Usuń
  2. Bog widzi calosc my widzimy fragmentarycznie.Malo logicznie pisze bo mam potworne bole kregoslupa,ale czytam i popieram Twoj poglad,ze ludzie stosuja demagogie co do kk,ale nie mozna zapominac ze Chrystus ten kosciol prowadzi a nie czlowiek i to ze kk tozywy twor a nie tylko instytucja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależjak najbardziej logicznie - właśnie nasz ograniczony horyzont (nade wszystko tym, że my nie żyjemy poza czasem - ale to nie jedyne ograniczenie) sprawia, że nasz ogląd spraw jest mocno zniekształcony i że jedyna słuszna droga to zaufanie Panu. Masz rację m, że skoro to Jezus prowadzi ten Kościół, to nie pozostaje nam nic innego, jak się po prostu trzymać i iść za Nim.

      Usuń
    2. Cierpienie jest nieodłącznym składnikiem życia i choć nie spada na wszystkich " po równo", to żeby naprawdę ŻYĆ , trzeba stawić czoła cierpieniu, trzeba się tego uczyć codziennie. ......
      Wierzę, że Bóg daje nam w każdej sytuacji tyle siły, ile nam potrzeba. Lecz nie daje jej, dopóki ufamy sobie, ale dopiero wtedy, gdy zaufamy Jemu. Nie ujmuje ciężaru, ale wzmacnia nasze ramiona.
      Dla wierzącego cierpienie to jakby ósmy sakrament ( Richard Gröf).
      Kto szuka Boga w cierpieniu, znajduje Go przy sobie, współcierpiącego.
      Życzę wytrwałości, pozdrawiam, Krystyna.6

      Usuń
    3. Wytrwalosc potrzebna wiec dziekuje za zyczenia.monika

      Usuń