poniedziałek, 25 czerwca 2007

Wianki

U mnie koło domu lato nadeszło bardzo kolorowo:






Życzę Wam, by Wasze wakacje były równie kolorowe i równie wystrzałowe!


Jak by ktoś chciał zobaczyć więcej zdjęć z tegorocznych wianków to zapraszam.

32 komentarze:

  1. Ładne….czy ja tez moge się tak rozsadzić? Przydałoby się…:(

    OdpowiedzUsuń
  2. No już może nie rozsadzaj siebie – jeszcze tu na ziemi jesteś nam wszystkim potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
  3. 4 byłaby najlepsza gdyby nie latarnia;) powrót po raz enty, na jak długo?http://ejsipi.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację – bardzo mnie drażniła ta latarnia, ale była w takim miejscu, że nie tak łatwo było ją ominąć. Aż w końcu przyzwyczaiłem się do tego, że jest i nawet nie zauważyłem, że wybrałem takie zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie na temat :) super zdjęcia w albumach :) To się nazywa profesjonalizm..)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. fotki bardzo ładne… oj tak sprzydadzą się wakacje pełne odpoczynku :) nabrania pozytywnej energii i radości… radości mimo smutku.. mam nadzieje, że rekolekcje mi pomogą… :) )) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ~zielony promyk26 czerwca 2007 13:46

    zdjęcia świetne!!!! ja w końcu nie dotarłam na miejsce, ale też nieźle przywitałam lato ;)))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ jestem amatorem – jedynie otarłem się o profesjonalistów (np. przez kilka lat pracowałem w jednym pokoju z późniejszym prezesem, a obecnie v-ce prezesem ZPAF-u – Związku Polskich Artystów Fotografików Andrzejem Zygmuntowiczem).

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę Ci, by te wakacje, w tym nade wszystko rekolekcje, wzmocniły Ciebie na całe życie! Masz rację – jest to Tobie potrzebne i wierzę, że to się spełni.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam, że kiedyś lubiłem wianki – teraz chyba nieszczególnie. No ale Ania zamówiła u mnie taką wyprawę (bo pamiętała ubiegłoroczną), więc nie miałem wyboru – chciałem, by czuła się szczęśliwa.

    OdpowiedzUsuń
  11. No tak wiem , wiem,że amatorem :) – ale zdjęcia są naprawdę świetne!zapraszam na mojego bloga:www.w-poszukiwaniu-zycia.blog.onet.plpozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale dlaczego zmieniłaś nicka?

    OdpowiedzUsuń
  13. ~zielony promyk26 czerwca 2007 22:14

    na pewno jest szczęśliwa ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Co do nicka – to zmiana ma być symboliczna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdjęcia są naprawdę urocze. Oddają charakter..Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. To pokaz był ładny, a mój udział minimalny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja równiez Leszku życze CI wspaniałych wakacji, abyś odpoczął, nabrał dużo siły i odnalezł odp na nurtujące Cię pytania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie przed domem też ciekawie. Obok siebie stoi kilka drzewek… Brzoskwinia właśnie gubi swoje zlote liście a obok dojrzewają pomarańcze. Niesamowity widok…. http://www.tylkojezus.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie przez tydzień będę na działce, gdzie jak zwykle będę występował w roli pracownika budowlanego. A po tygodniu znowu do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dla mnie ten widok już do końca życia pozostanie znany tylko z telewizji.

    OdpowiedzUsuń
  21. Tobie też życze udanych i wystrzałowych wakacji :) )

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak jak napisałem przed chwilą moje wakacje będą przebiegały pod hasłem prac budowlanych – na ten tydzień nade wszystko będę pracował jako glazurnik.

    OdpowiedzUsuń
  23. ~zielony promyk29 czerwca 2007 22:37

    Przepraszam, że wcinam się w rozmowę, ale Leszku powinieneś odpocząć. Każdy potrzebuje oddechu od codziennych spraw i pracy fizycznej. Mam nadzieję, że po tygodniowej pracy na działce, zrobisz sobie tydzień słodkiego lenistwa ;)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Po tygodniowej pracy na działce będę miał trzy tygodnie intensywnego szkolenia nowych pracowników – studia, studiami, ale programowania można się nauczyć tylko w życiu. Potem znowu prace budowlane – żona codziennie wybucha, że nie ma gdzie mieszkać (może lepiej by było, gdyby pomagała, ale rok temu zapowiedziała, że już ręki nie przyłoży i nie przykłada). Ale nie przejmuj się – dam radę (żal mi tylko wypraw rowerowych – kiedyś je robiliśmy i było bardzo fajnie – po puszczy jeździ się znakomicie).

    OdpowiedzUsuń
  25. ~zielony promyk30 czerwca 2007 09:10

    Miłego pobytu na działce. Mam nadzieję, że pomimo obowiązków choć trochę odpoczniesz ;)))

    OdpowiedzUsuń
  26. i_izabela@op.pl30 czerwca 2007 16:18

    Kurcze lato ładniejsze jak sylwester, eh..

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja tylko zostawiam ślad, że tu byłam. Serdecznie pozdrawiam.www.tylkojezus.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  28. ~Zawieszona w czasoprzestrzeni4 lipca 2007 22:35

    Śliczne zdjecia….Życze udanych i zdrowych wakacji :) Pozdrawaiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Tak to u mnie od kilku lat jest.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też wpadłem na chwilę

    OdpowiedzUsuń
  31. nie widać Cię Leszku. Chyba jesteś bardzo zajęty. Mam nadzieję, że nie chory. pozdrawiam serdecznie. http://www.tylkojezus.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń