tag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post7237889437913294343..comments2023-08-09T15:14:19.672+02:00Comments on Listy o miłości PS: ,,,za wyżej stojących od siebieLeszekhttp://www.blogger.com/profile/01669113855227687227noreply@blogger.comBlogger30125tag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-40177657131319466162011-09-29T22:42:49.000+02:002011-09-29T22:42:49.000+02:00No jasne, że tak – zapraszam Cię taką, jaką jesteś...No jasne, że tak – zapraszam Cię taką, jaką jesteś!Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-67265205466526051192011-09-29T22:04:54.000+02:002011-09-29T22:04:54.000+02:00To znaczy, że mogę wpadać z emocjonalnymi, nie do ...To znaczy, że mogę wpadać z emocjonalnymi, nie do końca przemyślanymi, ale zawsze szczerymi komentarzami? Wybacz, ja się zawsze pytam, czy mogę :) Taki chorobowy uraz, nie chcę się narzucać :)~Livnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-22563985761227959472011-09-29T21:35:19.000+02:002011-09-29T21:35:19.000+02:00No widzisz – ja nie kończyłem i być może dlatego w...No widzisz – ja nie kończyłem i być może dlatego wydaje mi się, że wiem :) Bardzo mi miło powitać Ciebie na moim blogu!Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-30020011467834495982011-09-29T20:58:44.000+02:002011-09-29T20:58:44.000+02:00Witam, trafiłam do Ciebie z linkowni Anny… Powoli ...Witam, trafiłam do Ciebie z linkowni Anny… Powoli się wgryzam w Twój blog, ale zareagowałam z uśmiechem na komentarze :) Skończyłam teologię :) I – scio me nihil scire :) Ale to już dużo… :) Ciepło pozdrawiam :)~Livnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-64679711627052979612011-09-29T12:53:29.000+02:002011-09-29T12:53:29.000+02:002012 oczywiście. Przepraszam za błąd.2012 oczywiście. Przepraszam za błąd.~Barbaranoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-49899405017313429472011-09-29T12:51:42.000+02:002011-09-29T12:51:42.000+02:00Niby czemu niepokojące? Nie mam prawa do własnych ...Niby czemu niepokojące? Nie mam prawa do własnych skojarzeń? Wiesz, ja sama w pracy staram się być perfekcjonistką ale nigdy nie stwierdziłam, że cokolwiek robię „najlepiej” – zawsze chcę się nauczyć czegoś nowego a i tak wiem, że człowiek się stale uczy a umrze głupi. Dlatego zupełnie do mnie nie przemawia porównanie typu: „po co mam się bawić w hydraulika skoro są lepsi”… no cóż, jak muszę to i w hydraulika się zabawię ze świadomością własnych ograniczeń, a jak mogę to podpatruję majstra i się uczę A co do sedna – to jedno Ci chyba umknęło w tym fragmencie czytania – tam jest napisane, żeby WZAJEMNIE dostrzegać czyjąś wyższość – to znaczy, że każdy jest unikalny i ma talent dany od Boga. Każdy – ja i Ty również i nie ma sensu licytowanie się kto wyższy i ważniejszy, bo jeden jest Pan, a reszta dla Niego jak dzieci. A ja widzę dookoła dużo chorej narodowej rywalizacji, choćby zadęcia z powodu Euro 2011~Barbaranoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-91105935403632847472011-09-28T21:54:16.000+02:002011-09-28T21:54:16.000+02:00Jasne, że tak :)Jasne, że tak :)~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-70120550184311044912011-09-28T19:45:50.000+02:002011-09-28T19:45:50.000+02:00szczególnie chciałabym mieć „Tę Samą Miłość’ i wte...szczególnie chciałabym mieć „Tę Samą Miłość’ i wtedy miałabym całą resztę. Serdecznie pozdrawiam Leszku :)~Mohereknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-46174636139089646622011-09-27T12:28:53.000+02:002011-09-27T12:28:53.000+02:00Podejrzewam, że akurat my jesteśmy narodem zakompl...Podejrzewam, że akurat my jesteśmy narodem zakompleksionym, a nie próżnym; ale przyznam, że to trochę niepokojące, gdy z problemem uciekasz od siebie, a przenosisz go na kategorię narodu.~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-77518489602054618462011-09-27T10:11:10.000+02:002011-09-27T10:11:10.000+02:00Z próżnością w pracy jeszcze nie jest tak źle, ale...Z próżnością w pracy jeszcze nie jest tak źle, ale jeśli chodzi o próżność narodową Ile to się robi dla pustego współzawodnictwa między narodami…~Barbaranoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-10983799329351436462011-09-26T22:34:12.000+02:002011-09-26T22:34:12.000+02:00He, he, he, że tak powiem. A ja swojego przeceniał...He, he, he, że tak powiem. A ja swojego przeceniałam. Przed ślubem. Jak się szybko okazało, niesłusznie.~K.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-9243292931221197512011-09-26T19:13:47.000+02:002011-09-26T19:13:47.000+02:00Nelu, czym Ty się przejmujesz? – na prawdę nie war...Nelu, czym Ty się przejmujesz? – na prawdę nie warto.~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-29044000947251628132011-09-26T16:53:33.000+02:002011-09-26T16:53:33.000+02:00Jako regula mam duzo do powiedzienia, i moi koment...Jako regula mam duzo do powiedzienia, i moi komentaze byli by dlugi, ale wstyd mnie bledow. Wczesniej mialam slownik czyli speelig ktory niedopusczal niepoprawnei ortografii, teraz go nie mam.~Nelanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-70975459412907928652011-09-26T08:53:48.000+02:002011-09-26T08:53:48.000+02:00Leszku – pewnie żona nie docenia tego co ma; podob...Leszku – pewnie żona nie docenia tego co ma; podobnie jest ze zdrowiem;”szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz……”tak w życiu bywa, a i ja nie zawsze doceniam swego męża; bowiem wiele zależy od punktu odniesienia, oczekiwań i naszych „fobii”. Chciałoby się mieć idealnego partnera, ale……samemu też nie jest się doskonałym. Wytłumaczyłam to sobie tak; „jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma”.~WASYLAnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-90142133004573472202011-09-26T04:44:16.000+02:002011-09-26T04:44:16.000+02:00Dzięki :)Dzięki :)~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-18257031706076288332011-09-25T23:28:48.000+02:002011-09-25T23:28:48.000+02:00Zawsze zdumiewało mnie bogactwo kryjące się w ewan...Zawsze zdumiewało mnie bogactwo kryjące się w ewangelii oraz fakt, że każde zdanie w niej tkwiące można rozbudować i analizować. Jednakże celność Leszka w odkrywaniu nowych wątków jest dla mnie również zdumiewająca. Pozdrawiam Ciebie Leszku i Twoich wiernych czytelników.~Lekuśnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-20373173174072172502011-09-25T23:25:30.000+02:002011-09-25T23:25:30.000+02:00I ja pozdrawiam Ciebie, Wasylo, serdecznie i z uśm...I ja pozdrawiam Ciebie, Wasylo, serdecznie i z uśmiechem~Lekuśnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-49976259585391849512011-09-25T22:57:27.000+02:002011-09-25T22:57:27.000+02:00Bardzo mnie to cieszy, że tyle optymizmu w Ciebie ...Bardzo mnie to cieszy, że tyle optymizmu w Ciebie wlałem – przecież wiem, że czytasz moje notki, a tak rzadko się odzywasz!~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-72717048811967846112011-09-25T22:39:40.000+02:002011-09-25T22:39:40.000+02:00Powiedz to mojej żonie – nie uwierzy;)Powiedz to mojej żonie – nie uwierzy;)~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-91349679885295606182011-09-25T22:37:59.000+02:002011-09-25T22:37:59.000+02:00Rzadko robię tak, jak tym razem, ucinając czytanie...Rzadko robię tak, jak tym razem, ucinając czytanie. Tym razem zrobiłem tak, bo te dalsze słowa są na tyle mocne, że przy nich ten początek ginie. No i jak widać, ten zabieg się przydał, bo odkryłaś fragment, którego wcześniej nie zauważyłaś :)~Leszeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-83670185897557992432011-09-25T21:58:38.000+02:002011-09-25T21:58:38.000+02:00śmiem przypuszczać, że nie jeden mógłby Cię brać z...śmiem przypuszczać, że nie jeden mógłby Cię brać za wzór~Agatanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-83065607313417439792011-09-25T20:55:01.000+02:002011-09-25T20:55:01.000+02:00Trafna notka. Mysl ze jestem potrzebna dodaje opty...Trafna notka. Mysl ze jestem potrzebna dodaje optymyzmy. Dziekuje~Nelanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-36154773794779167392011-09-25T20:33:51.000+02:002011-09-25T20:33:51.000+02:00trafiam >> trafiłamtrafiam >> trafiłamAnna____noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-59235226684308885042011-09-25T20:32:58.000+02:002011-09-25T20:32:58.000+02:00To niesamowite: przecież znam te czytania – słyszę...To niesamowite: przecież znam te czytania – słyszę je w czasie Mszy Świętej, czytam w Biblii. Ale wpatrując się w ten konkretny, wybrany przez Ciebie, Leszku, i zamieszczony tutaj fragment, dostrzegam w nim mnóstwo nowych znaczeń… Słowo Boże to naprawdę niewyczerpana studnia wody życia… Bardzo się cieszę, że trafiam na ten blogAnna____noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-262477408688706843.post-50778754923281382752011-09-25T19:51:51.000+02:002011-09-25T19:51:51.000+02:00Wasylo, rzecz właśnie w tym, że tak ten świat jest...Wasylo, rzecz właśnie w tym, że tak ten świat jest skonstruowany, że każdy, choćby nawet był wyjątkowo nieudanym egzemplarzem, jest potrzebny!~Leszeknoreply@blogger.com