wtorek, 14 lutego 2012

Barometr miłości

Dziś nietypowo – OBOP ph. Barometr miłości (badania z 2009 roku):



Jesteśmy  coraz  bardziej  romantyczni.  Większość  z  nas  wierzy  w  miłość  od pierwszego  wejrzenia.  W  2001  roku  co  drugi  Polak  (55%)  przyznawał, że wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia, w tym roku takich osób jest więcej – 63%.

Opinie  Polaków  na  temat  prawdziwej  miłości  są  po  równo  podzielne.  48% respondentów  uważa, że  naprawdę  kocha  się  tylko  raz.  Odmiennego  zdania jest 44% badanych. 8% nie ma zadania na ten temat.

Święto  Zakochanych  zagościło  w  Polsce  na  dobre.  Ponad  połowa  Polaków (54%)  zamierza  wysłać  komuś  walentynkową  kartkę  lub  obdarować  kogoś drobnym upominkiem, niewiele mniejszy odsetek badanych (46%) nie powziął takiego postanowienia.



CZY WIERZY PAN(I), CZY NIE WIERZY, W MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA?
                             2001  2009
Tak, wierzę             55%   63%
Nie                         35%   32%
Trudno powiedzieć  10%     5%

Im lepiej respondenci oceniają swoją sytuację materialną tym częściej wierzą w miłość  od  pierwszego  wejrzenia  (od  49%  wśród  źle  do  68%  wśród  dobrze  ją oceniających).    Częściej  niż  mężczyźni  skłonne  do  przejawiania  tego  uczucia  są kobiety (67% wobec 58%). Wśród grup wiekowych  najczęściej nastolatkowie (76%), trzydziestolatkowie (68%) i pięćdziesięciolatkowie (70%) deklarują wiarę w miłość od pierwszego  wejrzenia.  Uczucie  to  częściej  niż  innym  towarzyszy  rolnikom  (84%), kierownikom  i  specjalistom  (77%),  osobom  z wykształceniem  wyższym  (68%)  oraz uczniom  i  studentom  (67%),  a  także,  co  ciekawe  osobom  o  poglądach  centrowych (centrolewicowych  –  76%  i  centroprawicowych  –  69%) oraz  mieszkańcom  regionu wschodniego (68%), wielkopolskiego i centralnego (po 67%).

Kto nie wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia? Częściej niż inni bardziej racjonalnie do miłości podchodzą prywatni przedsiębiorcy (45%), bezrobotni (41%), dwudziestolatkowie (39%) oraz mieszkańcy małopolski (38%).

NAPRAWDĘ KOCHA SIĘ TYLKO RAZ?

Opinie Polaków na temat „prawdziwej” miłości są po równo podzielne. 48% respondentów uważa, że naprawdę kocha się tylko raz. Odmiennego zdania jest 44% badanych. 8% nie ma zadania na ten temat.

ZGADZA SIĘ PAN(I) Z TWIERDZENIEM, ŻE NAPRAWDĘ KOCHA SIĘ TYLKO RAZ? 

                            2001  2009
Tak                         51%   48%
Nie                         35%   44%
Trudno powiedzieć  14%    8%

Im bardziej respondenci związani są z wiarą i praktykami religijnymi (od 32% wśród wierzących lecz niepraktykujących do 56% wśród wierzących i regularnie praktykujących) oraz im słabiej są wykształceni (od 39% wśród badanych z wykształceniem wyższym do 60% wśród respondentów, których edukacja zakończyła się na szkole podstawowej lub gimnazjum), tym częściej są przekonani, że w życiu można prawdziwie kochać tylko raz. O tym, że prawdziwa miłość zdarza się tylko raz mówią przede wszystkim gospodynie domowe (55%), robotnicy i rolnicy (po 53%), mieszkańcy miast do 100 tys. (53%) oraz badani zamieszkujący region małopolski (60%).

O  tym, że  miłość  nie  jedno  ma  imię, że  naprawdę  można  kochać  więcej  niż jeden  raz  mówią  częściej  niż  pozostali  badani  z  wyższym  wykształceniem  (53%), mieszańcy  dużych  i  największych  miast  (101-500  tys.  –  52%  i  powyżej  500  tys.  – 51%),  respondenci  pochodzący  z  regionu  dolnośląskiego  i  pomorskiego  (po  53%), uczniowie  i  studenci  (50%),  a  także  osoby  o  poglądach  lewicowych  (56%) i centrolewicowych (49%).



12 komentarzy:

  1. Ciekawe badania

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześlę Ci cały raport.

    OdpowiedzUsuń
  3. No a ja już zupełnie nie wierzę w miłość, w każdym razie nie w taką na całe życie. Nie ma. I święty spokój.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale przecież jest taka miłość – nawet jeszcze większa, bo na wieczność!

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak. Tylko że jest poza konkurencją. Ja o tej ludzkiej mówię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale nie ma ludzkiej miłości – każda jest Boża. Pytanie tylko na ile jesteśmy przeźroczyści dla Boga by przypadkiem nie dodawać do tej miłości czegoś, co miłością nie jest?

    OdpowiedzUsuń
  7. Statystyki są dowodem na to,że tak mówimy jak żyjemy.Dla mnie osobiście miernikiem tego jak ma wyglądać miłość jest „Hymn do miłości” z Listu do Koryntian.W jego treścin można zobaczyć jak miłość wygląda w naszym życiu.Ta prawdziwa, Boża przetrwa wszelkie próby.To jest wspaniałe,że mimo upływu lat nie umiera,a rozwija się.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tym, że Aniołku pamiętaj, iż my mamy nasze życie właśnie po to, by się nauczyć kochać. Taka miłość jest nam dawana, ale my potrafimy wszystko zepsuć. Musimy się uczyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nasze życie jest Bożym darem. Bóg jest Miłością i pragnie byśmy od Niego się jej uczyli.Każdy z nas powinien takim barometrem, którym jest wyżej cytowany hymn mierzyć swoją miłość.Zresztą ona też jest darem,o który trzeba prosić.Kiedy wypływa z serca promienieje na innych.

    OdpowiedzUsuń
  10. Leszku, miłość jest Boża z pochodzenia, ale ludzka z „wykonawstwa”. I wiąż twierdzę, że takiej prawdziwej, raz na całe życie nie ma albo zdarza się z częstotliwością rzędu promilli.

    OdpowiedzUsuń
  11. P. S. Zupełnie nie wiem, dlaczego ten komentarz wypadł akurat tutaj, na dole.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tu na zawsze pozostanie tajemnicą onetu. Lubi nas czymś intrygować, byśmy nigdy nie popadli w znudzenie.

    OdpowiedzUsuń